Magda Goebbels

Magda Goebbels
(11.11.1901 - 01.05.1945)



Rodzice.

Urodzona 11 listopada 1901 roku, z domu Behrend.
Kolejne nazwiska to: Ritschel - po biologicznym ojcu, Friedländer po ojczymie, Quandt po pierwszym mężu i wreszcie Goebbels po zawarciu związku z Josephem Goebbelsem.

1.   Matka - Augusta Behrend (gdy wydała na świat Magdę miała 21 lat, nie była jeszcze mężatką)
2.  Ojciec - Oskar Ritschel - przedsiębiorca budowlany, inżynier, wkrótce po narodzinach Magdy wziął ślub z jej matką. Małżeństwo nie trwało długo, po
      niespełna 3 latach zakończyło się rozwodem (w 1903 r.).
3.   Ojczym - Friedländer (Żyd), pracował w branży skórzanej. Augusta i Friedländer pobrali się w 1906 roku.
Ojciec z ojczymem rywalizowali o względy Magdy, mimo to panowały między nimi dobre stosunki.



Zainteresowania.

1. Ojciec Magdy wywarł pewien wpływ na jej zainteresowania. Dzięki niemu dużo czytała o poszczególnych religiach świata. Książki o buddyzmie sprowadzano dla
    niej ze Szwajacarii. Interesowała się medytacją i osiągnięciem wewnętrznego spokoju.
2. Języki obce - francuski, włoski i angielski.



Dzieciństwo i wczesna młodość.

Magda była dzieckiem bardzo dojrzałym, z pewnością wynikało to z tego, iż nie miała rodzeństwa i obracała się głównie wśród dorosłych. Augusta z racji tego, że nie miała czasu dla własnej córki zdała sobie sprawę, że najlepszym rozwiązaniem będzie umieszczenie jej w klasztorze urszulanek w Vilvorde (1906 rok). Dziewczynka spędziła tam aż 8 lat.
W 1914 wróciła do Berlina i zamieszkała u ojczyma, miała z nim bardzo dobre relacje. Po tym jak matka kolejny raz rozwiodła się kilkunastoletnia Magda przyjęła nazwisko swojego ojczyma. Lata wojny spędziła w gimnazjum. To tu poznała Lisę Arlosoroff z którą się zaprzyjaźniła. Dziewczyna miała brata, młodzieniec zainteresował Magdę. Wprawdzie ich drogi się rozeszły, ale później nawiązali romans, związek ten był o tyle interesujący, że Chaim Vitaly Arlosoroff był Żydem.
Po ukończeniu gimnazjum kontynuowała edukację w pensji dla dziewcząt w Holzhausen w Goslar.



Pierwsze małżeństwo.

Dziewiętnastoletnia Magda spotkała swojego przyszłego męża w pociągu w 1920 roku (dziewczyna wracała z ferii). Günther Quandt był wówczas trzydziestoośmioletnim wdowcem należącym do elity finansowej Niemiec. Młodziutka dziewczyna przykuła jego uwagę, zaczęli rozmawiać i tak rodziło się między nimi uczucie. 4 stycznia 1921 roku została jego żoną. Ceremonia zaślubin odbyła się w Bad Godesbergu. Magda na prośbę swojego narzeczonego przeszła z protestantyzmu na katolicyzm. Günther posiadał dwóch synów, którzy byli niewiele młodsi od Magdy.
Nowożeńcy szybko powiększyli rodzinę, w listopadzie 1921 roku na świat przyszedł ich syn Harald. Małżeństwo okazało się dla Magdy rozczarowaniem. Wprawdzie była otoczona luksusem, ale temperamentna, spragniona wrażeń kobieta nie mogła poradzić sobie z monotonią życia, które prowadziła. Mąż wciąż pracował, nie miał bogatego życia towarzyskiego na które tak bardzo liczyła Magda. W dodatku traktował ją trochę jak ojciec, wręczył jej zeszyt w którym miała zapisywać na co przeznaczyła otrzymane od niego pieniądze, skąpstwo męża wyprowadzało z równowagi młodą kobietę. Gdy zginął jego przyjaciel zostawiając trójkę dzieci ten postanowił się nimi opiekować.
Dwudziestokilkuletnia dziewczyna została obarczona obowiązkiem troszczenia się o sześcioro dzieci. Ponadto rodzina Günthera Quandta nigdy nie zaakceptowała jego nowej żony, wciąż porównywano ją do poprzedniej. Jedynie Eleonore Quandt - szwagierka Magdy okazała jej sympatię i przyjaźń a ta utrzymała się przez następne 25 lat. Małżeństwo z pozoru wyglądało na udane, wewnątrz jednak umierało. Para świetnie się prezentowała podczas wizyt w Stanach Zjednoczonych, Magda czuła się badzo dobrze na amerykańskich salonach, wzbudzała zachwyt mężczyzn, szczególnie spodobała się pewnemu milionerowi. Powrót był jednak gorzki, rzeczywistość przytłaczała młodą kobietę.
Nic więc dziwnego, że w jej życiu pojawił się inny mężczyzna. Chaim Vitaly Arlosoroff był dawnym znajomym Magdy, ich ponowne spotkanie zaowocowało romansem, który później starano się skrzętnie zataić, gdyż wybrankiem serca Magdy okazał się Żyd. Arlosoroff fascynował się naukami Theodora Herzla (założyciel politycznego syjonizmu).
Mąż nie mógł znieść upokorzenia i po dziewięciu latach wspólnego życia para się rozstała w gwałtownej i nieprzyjemnej atmosferze Magda nie miała nawet dosyć czasu by spakować swoje rzeczy. Wyrzucona z domu skierowała się do swojej matki, która udzieliła jej schronienia.
Sprytna kobieta świadoma swojej winy próbowała mimo wszystko wyłudzić pieniądze od męża, co też jej się udało. Znalazła starą korespondencję męża w domu w Babelsbergu i strasząc wywołaniem skandalu uzyskała fundusze na nowe mieszkanie (50 000 marek, 4000 marek miesięcznie i 20 000 marek zapewniających jej leczenie w razie jakiejkolwiek choroby). Zgromadziwszy pieniądze Magda wynajęła mieszkanie w Berlinie przy Reichskanzlerplatz 2.
W lecie 1929 roku małżeństwo przestało istnieć (oboje wyrazili zgodę na rozwiązanie tego związku). Siedmioletni wówczas Harald miał pozostać przy boku matki do 14 roku życia, potem miał wrócić pod skrzydła ojca (również w wypadku zawarcia kolejnego małżeństwa przez Magdę).



Po rozstaniu z mężem.

Hoover - amerykański milioner, bratanek prezydenta USA dowiedziawszy się o zmianach w życiu swojej ulubienicy natychmiast pojawił się w Niemczech prosząc o rękę Magdę (1930 r.). Kobieta nie przyjęła oświadczyn, doszło między nimi do gwałtownej rozmowy w Klubie Golfowym Wannsee. Wracając mieli wypadek, Magda trafiła do szpitala Westend (uraz czaszki, złamane kończyny), gdzie spędziła kilka tygodni. Po opuszczeniu szpitala podróżowała z Arlosoroffem.

Lato 1930 miało okazać się przełomem w jej życiu. Wówczas to kobieta znalazła się na wiecu NSDAP wraz z 15 tysiącami ludźmi. Wtedy to po raz pierwszy usłyszała Josepha Goebbelsa, gauleitera Berlina. Magda uległa narodowosocjalistycznej wizji i wstąpiła do NSDAP (1 wrzesień 1930 r., nr członkowski 297 442). Na początek przyłączyła się do partyjnej grupy Berlin-Westend. W niedługim czasie stała na czele lokalnej grupy Narodowosocjalistycznej Organizacji Kobiet (NS-Frauenschaft).
Ze względu na brak umiejętności pracy z prostymi ludźmi Magda nawiązała współpracę z kierownictwem partii przy Hedemannstrasse 10.Damie z najwyższych sfer powierzono funkcje w sekretariacie gauleitera (początek listopada 1930 roku). Tak doszło do spotkania przyszłych małżonków.
7 listopada 1930 roku Goebbels w swoim dzienniku wspomniał Magdę: "Piękna kobieta o nazwisku Quandt organizuje mi nowe prywatne archiwum". Dwudziestodziewięcioletnia pracownica wywarła na nim duże wrażenie, imponowała mu świetną znajomością języków obcych (biegła znajomość francuskiego i dobra angielskiego i włoskiego).
W styczniu 1931 roku Goebbels zaprosił Magdę do Weimaru na zebranie NSDAP. Tutaj doszło do konfrontacji byłej miłości Gauleitera - Anki Stahlherm z dopiero się rodzącą. Prawdopodobnie 15 lutego 1931 roku spędzili wspólną noc. W pamiętniku Josepha widnieje zapis: "Wieczorem przychodzi Magda Quandt. I pozostaje bardzo długo. I rozkwita w porywającej jasnowłosej słodyczy". (za G. Knopp, Kobiety Hitlera i Marlena ). Goebbels ze skrupulatnością w swoim dzienniku zaznaczał intymne kontakty z Magdą przyporządkowując im odpowiednie numery.
Magda wciąż utrzymywała kontakt ze swoją dawną miłością Arlosoroffem. 12 kwietnia 1931 roku doszło między nimi do gwałtownej wymiany zdań i rozgniewany Arlosoroff użył broni. Kula trafiła w futrynę. Ten incydent zamknął pewien rozdział w jej życiu. Arlosoroff został zabity 16 marca 1933 roku w Tel Awiwie (prawdopodobnie zabójcami byli ekstremiści z Palestyny, choć istnieje podejrzenie, że za całą sprawą stał dr Goebbels, któremu zależało na zatajeniu tego romansu).

Ślub Magdy i Josepha

Goebbels był zazdrosny o swoją kochankę, Magda umiejętnie dawkowała mu opowieści o swojej przeszłości.
19 grudnia 1931 roku para wzięła ślub składający się z dwóch części: pierwsza miała miejsce w domu sołtysa w Goldenbow, druga zaś w mecklenburskiej wsi Severin (tu para przyrzekała sobie miłość przed Bogiem). Świadkami byli Adolf Hitler i Ritter von Epp, w uroczystości wziął również udział syn Magdy z pierwszego małżeństwa. Harald z tej okazji przywdział mundur Hitlerjugend. Walter Granzow był odpowiedzialny za wesele pary młodej, które odbyło się w posiadłości Quandtów pod nieobecność jej właściciela.

Wiele wskazuje na to, że Magda żywiła szczególne uczucia względem Hitlera. Leni Riefenstahl utrzymuje, że podczas wspólnej rozmowy pani Goebbels wyznała jej, że małżeństwo z Josephem jest jedynym rozwiązaniem by znaleźć się jak najbliżej Hitlera: "Kocham swego męża, ale moje uczucie do Hitlera jest silniejsze. Mogłabym dla niego poświęcić życie (...) Nie pragnę bogactwa, ani luksusu, mam tylko jedno życzenie: być blisko Hitlera (...) Przekonałam się jednak, że Hitler nie jest w stanie pokochać żadnej kobiety prócz Geli, swojej siostrzenicy. Po jej śmierci nigdy nie doszedł do siebie. Może tylko kochać "swoje Niemcy", jak mówi. Zgodziłam się więc poślubić dr. Goebbelsa, żeby być bliżej mojego Führera" (L. Riefenstahl, Pamiętniki ).

Decyzja o ślubie z gauleiterem Berlina niosła niekorzystne dla Magdy konsekwencje. Harald został u ojca, a pieniądze na które mogła liczyć co miesiąc od byłego męża przestały wpływać. Najbardziej jednak zabolało Magdę zerwanie stosunków jej ojczyma z nią (Friedländer był Żydem). Podobnie zachował się rodzony ojciec, który z dużą dezaprobatą przyjął wiadomość o ślubie córki z Goebbelsem. Na szczęście matka Magdy nie opuściła jej i nawet zamieszkała z nowożeńcami pomagając im z czasem w wychowywaniu dzieci. Magda stała się wzorem niemieckiej kobiety - wielodzietna, umiejąca gotować, towarzyska, otwarta, stała u boku męża wspierając go w czasie "walki o władzę".



Dzieci.

Magda urodziła w sumie siedmioro dzieci. Harald był owocem jej pierwszego małżeństwa. We wrześniu 1932 roku urodziła się Helga. 23 grudnia 1932 r. okazał się dla Magdy bardzo złym dniem - wtedy poroniła. Mąż wraz z jej synem odwiedzali ją w szpitalu i wspierali w tej trudnej chwili. Sam Hitler przesłał depeszę życząc jej powrotu do zdrowia i sił. Wszystko wskazywało na to, że Magda spędzi sylwestra u boku swego męża w Oberslazbergu, niestety niespodziewane komplikacje po poronieniu uniemożliwiły jej udział w uroczystości.
Goebbels w dzienniku pisał: "O Boże, błagam, zostaw mi ją. Bez niej jestem niczym..." (za Kobiety nazistów I ). Kobieta długo dochodziła do zdrowia, opuściła klinikę 1 lutego 1933 r.
Kolejna córka przyszła na świat w 13 kwietnia 1934 roku (Hilde), ku niezadowoleniu Josepha, który pragnął syna. Jednak już 2 października 1935 roku marzenie Goebbelsa się spełniło - urodził się Helmuth. Kolejna córka - Holde przyszła na świat 19 lutego 1937 r., 5 maja 1938 Magda urodziła Heddę, z kolei 20 października 1940 r. pojawiła się Heide. Wszystkie imiona dzieci zaczynały się na literę "H" - było to zasługą ich matki. Magda nie donosiła trzech ciąż (znajdują się na to potwierdzenia), domniemywa się, że poronień było więcej.
W 1938 roku jako pierwsza a Niemek została odznaczona "Krzyżem Honorowym Niemieckiej Matki".



Małżeństwo z Josephem.

Początkowo miłość tych dwojga kwitła. Magda zwracała się do Josepha "Aniołku". Pierwszy poważny konflikt nastał gdy Magda zapragnęła stać na czele niemieckiego domu mody (lipiec 1933 r.), co wyraźnie nie spodobało się jej mężowi. Znana z temperamentu i upartego charakteru próbowała postawić na swoim, doszło do gwałtownej wymiany zdań. Obrażona postanowiła zemścić się na Josephie i nie pojechała do Bayreuth na festiwal wagnerowski. Dopiero dzięki ingerencji Hitlera Magda przybyła po pierwszym akcie Śpiewaków norymberskich.
W 1936 roku przeprowadzili się do wspaniałego domu, który niegdyś należał do Żydów. Posiadłość mieściła się na półwyspie Schwanenwerder na jeziorze Wansee. Dom kosztował 350 000 marek. Trudno było zgromadzić taką sumę pieniędzy, ale z pomocą innych udało się (80 000 przeznaczył Max Amann jako zaliczkę za pośmiertne wydanie dzienników Goebbelsa, 100 000 ofiarowała Magda z pieniędzy, które otrzymywała od swojego byłego męża, 70 000 dołożył sam Hitler, a brakujące 100 000 zdobyto pożyczką na hipotekę).
Para posiadała również wiejską posiadłość nad Bogensee, którą uzyskała dzięki staraniom Josepha Goebbelsa. Przebudowa kosztowała w sumie 5 milionów marek. Całość była urządzona z klasą i elegancją, dom posiadał nawet salę kinową.

Urodziny Magdy należały do hucznie obchodzonych imprez rodzinnych. Niemal zawsze uświetniała swoją osobą herbatki dla artystów u Hitlera (jesień 1935 przerwa w tym rytuale, Hitler obraził się na Magdę za częste komentarze dotyczące Ewy Braun).

Doktor Goebbels słynął z romansowania z kobietami, zwłaszcza młodziutkimi aktorkami. Magda tolerowała te "małżeńskie wyskoki" do momentu gdy na horyzoncie nie pojawiło się prawdziwe zagrożenie w osobie Lidii Baarovej. Minister propagandy coraz więcej uwagi poświęcał swojej nowej wybrance, co wyraźnie niepokoiło Magdę. Czeska aktorka rozstała się ze swoim partnerem Gustavem Fröhlichem i oddała się uczuciu, które połączyło ją z Goebbelsem. Minister propagandy często pokazywał się ze swoją nową miłością, razem pojawili się na premierze "Zemsty nietoperza", a nawet na uroczystej premierze olimpijskiego filmu Leni Riefenstahl. Joseph rozdarty między dwiema kobietami próbował znaleźć jak najlepsze rozwiązanie owej sytuacji. Starał się przekonać swoją małżonkę do swojej kochanki, zyskując tym samym jej aprobatę.
Żona ministra nie mogła znieść bezczelności swojego męża, który to podczas dwóch wspólnie spędzonych weekendów na jej oczach romansował z młodą Czeszką. Magda sama zaprzyjaźniła się z Karlem Hanke, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Propagandy. Razem chodzili do teatru i na wyścigi konne. Dzięki niemu weszła w posiadanie kompromitujących męża materiałów i postanowiła je wykorzystać (Hanke utrzymywał, że przez łóżko ministra propagandy przewinęło się trzydzieści sześć kobiet).
15 sierpnia 1938 roku udała się do Berghofu na spotkanie z samym Hitlerem. Gdy ten zrozumiał czym grozi obecny stan rzeczy postanowił pogodzić małżonków. Wezwał Goebbesla na osobistą rozmowę. Rozwód ministra propagandy z pewnością nie wyszedłby na dobre. Magda była wzorem dla innych kobiet, powszechnie znana, często określana jako "pierwsza dama III Rzeszy", bohaterka licznych zdjęć propagandowych. Goebbels został przywołany do porządku, otrzymał zakaz zbliżania się do Lidii. Długo jednak stosunki małżonków były napięte, podróżowali oddzielnie, zazwyczaj w przeciwnych kierunkach.
Kariera Baarovej była poważnie zagrożona. Nie otrzymała głównej roli w filmie pt. "Ukochana", jej film pt. "Pruska opowieść miłosna" nie ukazał się na ekranach kin (pojawił się dopiero w 1950 roku pt. "Legenda miłości").

Richard Friedländer, ojczym Magdy został aresztowany 15 czerwca 1938 roku. Trafił do obozu w Ettersbergu, gdzie 18 lutego 1939 roku zmarł. Akt zgonu stwierdza: "Zwyrodnienie mięśnia sercowego przy zapaleniu płuc". Pasierbica wiedziała o miejscu przebywania bliskiej jej osoby, posyłała mu nawet pieniądze (każdego tygodnia 5 reichsmarek - tyle dopuszczano). Friedländer został wraz z innymi Żydami pochowany na cmentarzu żydowskim w Berlinie (Weissensee).



Koniec narodowego socjalizmu - koniec życia.

W marcu 1945 roku Magda spotkała się ze swoją długoletnią przyjaciółką Eleonorą Quandt. Podczas wspólnej rozmowy wyjawiła swoje myśli. Była świadoma upadku III Rzeszy, wiedziała, że najlepszym rozwiązaniem będzie śmierć. Rozważała możliwość zabójstwa dzieci. Obawiała się, że gdyby pozostały przy życiu wciąż musiałyby się zmagać z przeszłością.

rodzina Goebbelsów.

22 kwietnia Joseph Goebbels zjawił się w bunkrze Hitlera w Berlinie. Krótko potem przybyła jego żona wraz z dziećmi. Spędzała z nimi dużo czasu czytając im książki. Hitler proponował Magdzie ucieczkę z lotniska Gatow do Bawarii. Kobieta odmówiła.
27 kwietnia została odznaczona Złotą Odznaką Partyjną Hitlera. Kobieta zrozumiała, że to koniec. Napisała: "Wczoraj wieczorem Führer przypiął mi swoją Złotą Odznakę Partyjną. Niech Bóg da mi siłę, abym mogła wykonać tę ostatnią i najtrudniejszą rzecz. Mamy tylko jeden cel: Wierność Führerowi aż do końca. To, że możemy zakończyć życie razem z nim, jest darem losu, jakiego nawet nie śmieliśmy oczekiwać" (Sigmund Anna Marie, Kobiety nazistów I).

Dzień później kobieta wysłała pożegnalny list do swojego najstarszego syna Haralda:
"Ukochany synu! Od sześciu dni przebywamy w bunkrze Führera. Tata, sześcioro twego młodszego rodzeństwa i ja, aby zhonorem zakończyć nasze życie w służbie narodowego socjalizmu. Nie wiem, czy ten list dotrze do Ciebie (...) Wiedz, że wbrew woli taty, z którym pozostałam, jeszcze poprzedniej niedzieli Führer chciał mi pomóc wydostać się się stąd. Znasz swoją matkę - mamy tę samą krew, nie zastanawiałam się ani chwili. Nasza wspaniała idea poniosła klęskę - a wraz z nią wszystko, co było w moim życiu pięknego, godnego podziwu, szlachetnego i dobrego. Świat, który nastanie po Führerze i narodowym socjalizmie, nie jest wart tego, by na nim żyć, i dlatego zabrałam tu również dzieci. Szkoda ich dla tego życia, które przyjdzie po nas, i dobry Bóg wybaczy mi, że sama je przed tym uchronię. Ty będziesz żył dalej i tylko o jedno Cię proszę: nie zapomnij, że jesteś Niemcem, nie czyń rzeczy sprzecznych z honorem i staraj suę pokazać swoim życiem, że nasza śmierć nie była daremna..." (cyt. za Sigmund Anna Marie, Kobiety nazistów I). List został przewieziony przez Hannę Reitsch i dotarł do odbiorcy.

Magda Goebbels nie zachowała do końca zimnej krwi, nie potrafiła pogodzić się z tym co miało nadejść. Próbowała nie okazywać dzieciom swojego zdenerwowania, pewne rzeczy trudno była zataić: bladość skóry, osłabienie, wycieńczenie organizmu i brak entuzjazmu. Szczególnie nie mogła znieść myśli, że Führer zamierza sobie odebrać życie. Próbowała odwieść Hitlera od samobójstwa. Nadaremnie.

1 maja 1945 roku rodzina Goebbelsów zakończyła swoje życie. Sekretarki Hitlera i służąca Ewy Braun - Liesl Ostertag próbowały odwieść małżonków od tej strasznej decyzji - wyraziły gotowość zaopiekowania się dziećmi. Bezskutecznie. Kto wyszedł z inicjatywą uśmiercenia sześciorga dzieci ?
Tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Albert Speer twierdził, że Magda nie chciała tego, postanowiła jednak nie sprzeciwiać się woli męża. Z kolei bliscy współpracownicy Josepha podali się za świadków rozmowy ministra propagandy z małżonką. Goebbels proponował żonie ucieczkę.
Około 20:30 małżonkowie stawili czoła śmierci, wcześniej Magda z lekarzem Helmutem Gustavem Kunzem zabiła swoje pociechy: dwunastoletnią Helgę, dziewięcioletniego Hellmuta, ośmioletnią Holde, siedmioletnią Hildę, sześcioletnią Heddę i pięcioletnią Heide. Około 20:40 Kunz zaaplikował dzieciom morfinę, następnie podano im cyjanek. Kunz nie chciał tego wykonać, dlatego też Magdzie towarzyszył lekarz Ludwig Stumpfegger. Prawdopodobnie Magda osobiście zgniotła w ustach dzieci kapsułki z trucizną (choć niektóre źródła podają, że dokonał tego dr Ludwig Stumpfegger).

Telefonista Rochus Misch powiedział: "Mniej więcej po godzinie pani Goebbels wyszła z pokoju dzieci, bardzo blada, z czerwonymi od płaczu oczyma. Widziałem jak płacząc...stawiała pasjansa" (cyt. za Schaake Erich, Kobiety Hitlera ). Przygotowania dotyczące zakończenia życia małżonków trwały, Goebbels wydał rozkaz spalenia ciał po dokonaniu samobójstwa. Günther Schwägermann, adiutant ministra propagandy otrzymał instrukcje w tej sprawie. Goebbels wyszedł na spotkanie śmierci w nienagannym stroju, w kapeluszu i rękawiczkach z małżonką przy boku.

Szczegóły dotyczące ich śmierci nie są do końca znane. Najprawdopodobniej oboje użyli kapsułek z kwasem pruskim, ostatni akt ich życia rozegrał się w ogrodzie Kancelarii. Ordynans SS dla pewności oddał po strzale do ciała Magdy i Josepha, następnie spalono zwłoki. Użyto mniej benzyny niż przy spalaniu ciał Adolfa Hitlera i jego żony Ewy Braun.
Rosjanie znaleźli ich ciała na zewnątrz, nie mieli większego problemu z ich identyfikacją. Miało to miejsce 2 maja około 17:00. Odkrycia tego dokonali podpułkownik Klimenko, major Bystrow i Chasin.
"Zwłoki mężczyzny niskiego wzrostu, stopa prawej nogi w na wpół wykrzywionej pozycji (szpotawa stopa) tkwiła w nadwęglonej metalowej protezie; na ciele leżały pozostałości zwęglonego uniformu partyjnego NSDAP i nadpalonej złotej odznaki partyjnej; przy zwęglonych zwłokach kobiety odkryto nadpalone złote etui na papierosy, a na zwłokach złotą odznakę partyjną NSDAP i nadpalona złotą broszkę. W głowach obu ciał leżały dwa pistolety typu Walther nr 1" (wg protokołu odnalezienia rodziny Goebbelsa z 3.05.1945 r. za Reuth Ralf Georg, Goebbels).



powrót do strony głównej

© copyright 2006 - 2008, Monika "monikqe" Janiak
Design by Scypion