9.SS-Panzer-Division "Hohenstaufen"

9.Dywizja Pancerna SS "Hohenstaufen"

Żołnierze tej dywizji otrzymali 12 Krzyży Rycerskich Żelaznego Krzyża.

Rodowód jednostki:
??.02.1943 - 19.03.1943 - SS-Panzergrenadier-Division 9
19.03.1943 - 22.10.1943 - SS-Panzergrenadier-Division 9 "Hohenstaufen"
22.10.1943 - 08.05.1945 - 9.SS-Panzer-Division "Hohenstaufen"

Dowódcy:
15.02.1943 - 29.06.1944 - SS-Brigadeführer Wilhelm Bittrich
29.06.1944 - 10.07.1944 - SS-Oberführer Thomas Müller
10.07.1944 - 31.07.1944 - SS-Standartenführer Sylvester Stadler - ranny
31.07.1944 - 29.08.1944 - SS-Standartenführer Friedrich-Wilhelm Bock, (od 01.08.1944 r. - SS-Oberführer)
29.08.1944 - 10.10.1944 - SS-Obersturmbannführer Walter Harzer
10.10.1944 - 08.05.1945 - SS-Oberführer Sylverster Stadler

Początki formowania następnej dywizji Waffen SS sięgają grudnia 1942 r., kiedy to Hitler wydał zarządzenie o utworzeniu tzw. "rezerwy" dla Dowództwa "West" (przygotowującej się do niechybnej alianckiej inwazji) w postaci dwóch zmotoryzowanych dywizji Waffen SS. Miały to być kolejne - 9 i 10 dywizje "Zbrojnej SS".

Początkowo SS-FHA miała duże kłopoty ze zdobyciem odpowiedniej ilości ochotników do kolejnych dywizji. Pierwszym źródłem rekrutów był RAD (Niemiecki Front Pracy), zmilitaryzowana służba pracy dla głównie młodych ludzi. Kadra oficerska dywizji została utworzona zaś z batalionu zapasowego LSSAH stacjonującego w Berlin-Lichterferld. Dywizja została również zasilona niewielką ilością volksdeutschów z Węgier.
W lutym 1943 r. jednostka zostaje przeniesiona do Francji w rejon Mailly-le-Camp (na wschód od Paryża). Do formowanej dywizji przybywa wtedy jej dowódca - SS-Brigadeführer Willi Bittrich. W marcu dywizja otrzymuje oficjalną nazwę - "Hohenstaufen" oraz prawo do noszenia opasek z nazwą dywizji. W marcu i kwietniu poszczególne, formujące się pododdziały przenoszone są po całej północno-wschodniej Francji.
W listopadzie część 2. pułku grenadierów oraz 15 kompania motocyklowa zostają przydzielone do formującej się 16 Dywizji SS jako rdzeń pododdziału rozpoznawczego. W grudniu 1943 r. 9 dywizja SS przeniesiona zostaje do rezerwy 15 A, a na początku 1944 r. zostaje przerzucona w rejon Nimes/Avignon (płd. Francja) gdzie powoli kończy szkolenie.

Front wschodni.
W marcu 1944 r. nastąpił poważny kryzys na froncie Wschodnim, na południu, w rejonie Tarnopola i Kamieńca Podolskiego. 1 APanc w wyniku sowieckiej ofensywy została odcięta od GA "Süd", istniało silne niebezpieczeństwo jej całkowitego zniszczenia. Dowództwo niemieckie szybko przygotowało operację odblokowującą, jej istotnym elementem był II KPanc SS, w składzie dwóch świeżych pancernych dywizji - 10. oraz 9.
"Hohenstaufen" bierze od 5 kwietnia udział w zaciekłych walkach z sowieckimi czołgami pod Złoczowem. Z uwagi na ciężkie warunki pogodowe (wiosenne błoto), dywizja ponosi stosunkowo duże straty. Mimo to, do 9 kwietnia udaje się przebić przez sowieckie linie w Buczaczu i uzyskać efektywne połączenie z 1 APanc na linii Strypa-Pilawa.
Do końca maja dywizja pozostaje w rezerwie GA "Nordukraine" stacjonując w rejonie Pomorzan, zajmując się zwalczaniem partyzantki na zapleczu frontu. Wraz z bliźniaczą 10 dywizją SS, "Hohenstaufen" przygotowuję się przeprowadzenia lokalnej ofensywy w rejonie Kowla, gdy na zachodzie rozpoczęło się lądowanie w Normandii. 11 czerwca 1944 roku, dywizja otrzymuje rozkaz pilnego przeniesienia się do północnej Francji.

Francja 1944
Przedwojenną francuską granicę dywizja przekracza 16 czerwca, kilka następnych dni zajmuje jej dotarcie w rejon Normandii, a następny tydzień odpoczynek i uzupełnienie stanów.
Dywizja prezentuje znakomite przygotowanie, liczy ok. 18 000 żołnierzy, 127 czołgi (78 PzKpfw V "Panther" oraz 48 PzKpfw IV), 40 dział samobieżnych StuG III i blisko 300 transporterów opancerzonych. Początkowo planowano iż dywizja wraz z bliźniaczą 10 dywizją SS, będą głównymi siłami kontrataku mającego zepchnąć aliantów do morza.
W drugiej połowie czerwca sytuacja była już jednak inna. Alianci mieli na przyczółku siły zbyt wielkie by zepchnąć je do morza siłami dwóch DPanc. Ponadto panowali w powietrzu, co mocno odczuła "Hohenstaufen" już od pierwszych chwil swojego pobytu w Normandii.
Dywizja zajmuje pozycje w rejonie Caen gdzie od razu zostaje zaangażowane w zaciekłe walki z Brytyjczykami próbującymi zająć miasto. Najpierw pojedyncze pododdziały biorą udział w odparciu sił alianckich zaangażowanych w operacje "Epson", a od 28 czerwca już siłami całej dywizji zajmuje pozycje nad rz. Odon. Tutaj też bierze udział w odparciu kolejnej brytyjskiej ofensywy na Caen - operacji "Charnwood".
30 czerwca toczy ciężkie walki pod Villers Bocage i Noyers (płd-zach od Caen). Tego dnia dywizja ponosi ciężkie straty w wyniku nalotu RAF-u, w którym brało udział 250 Lancasterów. Z początkiem lipca dywizja zostaje przeniesiona do rezerw Korpusu na odpoczynek. Do tego czasu Hohenstaufen poniosła stosunkowo nieduże straty - rzędu 20% swojej siły bojowej, miała jednak tylko sprawnych tylko ok. 40 czołgów.
10 lipca Brytyjczycy rozpoczynają kolejną operację - "Jupiter". W jej toku przekraczają rz. Odon i posuwają się w kierunku wzgórza 112. O wzgórze to wybuchły bardzo ciężkie walki, w jej toku Niemcy zaangażowali trzy DPanc, (oprócz "Hohenstaugem" jeszcze "Frundsberg" oraz "Hitlerjugend") - łącznie 6 batalionów piechoty i 5 zdekompletowanych batalionów czołgów. Alianci mają zaś do dyspozycji 15 batalionów piechoty i 6 bcz. Do tego przewagę w artylerii i lotnictwie. Mimo to niemieckim dywizjom udaje się utrzyać wzgórze i do końca lipca stopniowo ustabilizować sytuację pod Caen. "Hohenstaufen" ponosi jednak kolejne straty.
Brytyjczycy próbują na początku sierpnia przełamania pozycji bardziej na zachód od dotychczasowych walk, w rejonie St. Lo (operacja "Bluecoat"), początkowo odnoszą nawet sukces, jednak w rejon włamania zostaje przerzucona "Hohenstaufen". Szybko odzyskuje świeżo stracone Vire, później toczy ciężkie walki o wzgórza 321, 301 oraz 248. W toku walk w rejonie Presles udaje się nawet SS-manom odciąć 2 alianckie pułki. Zaciekłe walki poszczególnych pododdziałów trwają do 7 sierpnia i kończą się opanowaniem sytuacji w rejonie, (mimo iż 10 sierpnia Brytyjczycy opanowują ostatecznie Vire).
Między 13 a 16 sierpnia Hohenstaufen jest wycofywana w rejon Vimoutiers (posiada teraz zaledwie 26 sprawnych czołgów oraz 14 StuG III). Na całym froncie normandzkim następuję jednak strategiczne przełamanie. Na zachodzie, już 5 sierpnia, pod Avranchas 3 A USA uzyskuje przełamanie i "wychodzi" z przyczółka na płw. Contentin. W ciągu następnych kilku dni cały niemiecki front zostaje oskrzydlony od południa. Jednocześnie wychodząc im na spotkanie, 17 sierpnia Kanadyjczycy zdobywają Falaise, a 19 sierpnia 1. Polska DPanc gen. Maczka osiąga Chambois. W powstałym kotle znajdują się resztki 15 niemieckich dywizji.
"Hohenstaufen", (która była na zewnątrz kotła) zostaje natychmiast rzucona w "lukę Falaise" - pod Saint-Lambert, z niezwykle trudnym zadaniem utrzymania jedynej drogi odwrotu dla wszystkich okrążonych niemieckich dywizji. Ostatnie walki o utrzymanie połączenia, dywizja toczy jeszcze 21 sierpnia popołudniu.
Następnie wycofuję się na Orbec, jest wciąż silnie naciskana przez ścigające ją wojska aliantów i ponosi kolejne straty. "Hohenstaufen" postępuję jako straż tylna, wycofuje się dalej za Somme, do Belgii a potem Holandii, której granicę osiąga 22 sierpnia. Toczy walki odwrotowe pod Amiens, Orbec, Duclair, Laon, Cambrai.
Dywizja zostaje tymczasowo zreorganizowana - jej teoretyczny etat to 1 batalion PzKpfw V (56 wozów) oraz drugi mieszany batalion - 28 PzKpfw IV oraz 28 StuG-ów. Faktyczne stany dywizji wynoszą jednak zaledwie 50% etatu.

Holandia 1944
"Hohenstaufen" 3 września otrzymuje rozkaz przemieszczenia się w stronę Arnhem, by na północ od miasta rozpocząć odbudowę. 7 września zapada decyzja by, z uwagi na duże straty w ostatnich walkach, całkowicie odbudować jednostkę jednak w Rzeszy. Przedtem jeszcze Hohenstaufen miała przekazać resztę sprzętu ciężkiego, (nieliczne czołgi i działa) oraz część żołnierzy (19 pgrenpanc) swojej bliźniaczej dywizji - "Frundsberg", (która nota bene odbudowywała się w Holandii blisko frontu).
12 września pozostałych 6000 żołnierzy 9 dywizji SS zaczęło załadowywać się do pociągów. Tego też dnia dywizji przydzielono 28 Jagdpanzer IV dla jej odbudowywanego batalionu ppanc (czekały w Rzeszy).
Do 17 września zdołano wyprawić do Rzeszy większość oddziałów tyłowych, gross dywizji pozostawał jeszcze w Holandii, gdy rozpoczęła się brytyjska operacja Market-Garden. 9 dywizja SS dysponowała w tym momencie mniej więcej 2500 żołnierzami których podzielono na kilkanaście małych Kampfgruppen, wspierające swymi działaniami większe jednostki niemieckie, (głównie siostrzaną "Frundsberg").
Zadania zdobycia samego Arnhem (najbardziej na północ wysuniętego pkt. operacji) przypadło 1. DPD bryt. Jako pierwsza do walki weszła grupa bojowa SS-Sturmbannführera Krafta (3 kompanie, łącznie ok. 300 ludzi), która stacjonowała nieomal dokładnie w miejscu lądowania spadochroniarzy (trochę na zachód od miasta pomiędzy Oosterbruck a Wolfheze). Kraft zorganizował natychmiast uderzenie na miejsce lądowania Brytyjczyków, późnym popołudniem jednak zorientował się iż przeciwnik dysponuje tutaj znaczną przewagą, wobec tego z obawy na niebezpieczeństwo okrążenia, wycofał się bardziej na wschód. Jeszcze tego wieczoru wsparła go Kampfgruppe Spindler (głównie żołnierze z pułku artylerii Hohenstaufen). Brytyjczycy wciąż jednak lądowali (w pewnym momencie zagrożona nawet była kwatera gen. Modela), Bittrich wydał rozkaz by kolejna Kampfgruppe - Harzer (większa część Hohenstaufen, wsparta pułkiem spadochroniarzy) zabezpieczyła rejon mostu na Renie oraz samo Arnhem.
Tego dnia o godz. 18.00 po gwałtownych walkach Brytyjczycy zajęli w końcu Oostereek, Niemcy zdołali jednak wysadzić w powietrze tamtejszy most na Renie. W tym czasie też z uwagi na trudną sytuację bardziej na południe pod Nijmegen, SS-Hauptsturmführer Gräbner na czele pododdziału rozpoznawczego "Hohenstaufen" został odesłany z Arnhem celem wsparcia oddziałów niemieckich walczących tam z desantem amerykańskim.
Moment zamieszania wykorzystali Brytyjczycy zajmując most w Arnhem.
Oddział Gräbnera w tym czasie rozpoczął atak na Amerykanów broniących mostu w Nijmegen - bez powodzenia.
Późnym wieczorem Kampfgruppe Spindler utworzyła jeszcze linię obronną na płn zach od Arnhem (na drodze do Ede) - celem odcięcia sił Brytyjczyków broniących mostu na Renie i uniemożliwienia dosyłania ewentualnego wsparcia w postaci nowych oddziałów.
"Hohenstaufen" dostała również wsparcie w postaci Kampfgruppe von Tettau (batalion zapasowy) - od razu weszła ona do walki atakując (wraz z Kampfgruppe Harzer), Brytyjskie strefy zrzutu w Wolfheze i spychając pozostających tam Brytyjczyków na północ. W następstwie tych działań, tylko ok. 600-700 Brytyjczyków zdołało skoncentrować się w rejonie mostu w Arnhem, organizując jego obronę. Pozostałe oddziały były izolowane w różnych punktach wokół miasta.

Brytyjczycy korzystając z zaskoczenia i zamieszania wywołanego zajęciem mostu, próbowali jeszcze zdobyć jego południową część (pod drugiej stronie rzeki), zostali jednak odparci przez Niemców.
18 września rano, spod Nijmegen powrócił oddział rozpoznawczy Gräbnera. Natychmiast podjął pierwszą, zdecydowaną próbę odbicia mostu od południa. Brytyjczycy stawili jednak zdecydowany opór i ogniem PIAT'ów oraz działek ppanc. i karabinów odparli go. Teren mostu zasłany został wrakami rozbitych samochodów oraz ciałami Niemców. W ataku tym zginął również, świeżo odznaczony Krzyżem Rycerskim (1944.08.23) - SS-Hauptsturmführer Gräbner.
Po tym niepowodzeniu Niemcy zdecydowali się na bardziej metodyczne odzyskiwanie terenu. Niemcy ściągali posiłki z różnych stron, m.in. liczący ok. 600 żołnierzy - 3 batalion SS Landstorm Nederland (SS-Obersturmbannführer Hermann Delfs) został podporządkowany 9 dywizji SS. Z uwagi na niewielkie jeszcze doświadczenie jak i nieukończone szkolenie, Holendrzy trzymani byli głównie w rezerwie. Wspomagali głównie Kampfgruppe Spindler w działaniach izolujących rejon walk.
Tymczasem z południa, nadciągał brytyjski XXX Korpus, już 18 września opanował Nijmegen, Bittrich dostał rozkaz jak najszybszego uporania się z spadochroniarzami.
20 września pododdział rozpoznawczy "Hohenstaufen" przygotował i przeprowadził kolejny szturm na pozycję zajmowane przez żołnierzy 1 DPD. "Hohenstaufen" tym razem odniósł ograniczone sukcesy spychając Brytyjczyków z ich pozycji. W tym czasie inne pododdziały umacniały swoje pozycje pod Nijmegen w rejonie rz. Waal, by powstrzymać XXX Korpus dążący do połączenia z przyczółkiem w Arnhem. Kampfgruppe Hanke trzymała pozycję pod Fort Hof Van Holland, a Kampfgruppe Euling rejon Hunner Park. Toczyły one zacięte walki obronne.
Niemcy zorientowali się iż odzyskanie Arnhem jest kluczem do sukcesu w tej operacji - zatem wycofali z rejonu Nijmegen Kampfgruppe "Frundsberg" by wzmocnić swoje siły pod Arnhem.

21 września "Hohenstaufen" przeprowadziła kolejny szturm na pozycję Brytyjczyków - tym razem na izolowane siły w Oosterbruck, (które dotąd nie mogły przebić się do sił głównych broniących mostu na Renie). Do 23 września znacznie ograniczyli ten przyczółek, Brytyjczycy nie mieli już prawie amunicji.
22 września w rejon na południe od Renu, przybyłą jeszcze Polska 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa, celem udzielenia wsparcia Brytyjczykom, i przygotowania terenu dla nadchodzącej z południa 43 DP Wessex, która powoli wyrąbywała sobie drogę w stronę Renu. Celem tej operacji było obejście silnej obrony Niemieckiej na drodze bezpośrednio do Arnhem, i "zrolowanie" jej przez zajęcie Oosterbruck.
24 września Niemcy otrzymali w końcu poważne wsparcie pancerne (kilkadziesiąt czołgów PzKpfw VI Tiger) i szykowali się do ostatecznego szturmu. Tego dnia dzięki kontaktowi Dr. Graeme Warrack'a (Brytyjski oficer medyczny), z szefem służby medycznej dywizji "Hohenstaufen" - SS-Sturmbannführerem Egonem Skalką, doszło do chwilowego zawieszenia broni (między 15.00 a 17.00), celem ewakuacji wielkiej ilości brytyjskich rannych, którym nie można było pomóc.

Brytyjczycy na południu zostali ostatecznie zablokowani w rejonie Elst, żołnierze broniący się na północ od Renu nie mieli już prawie zupełnie amunicji i żywności, (zwłaszcza niewiele mogli zdziałać przeciw nowym oddziałom pancernym). Ostatecznie podjęto decyzję by w nocy z 24 na 25 września opuścić dotychczas zajmowane pozycję i oddać rejon przyczółków Niemcom.
29 września resztki brytyjskich i polskich oddziałów skapitulowały.

Za postawę Kampfgruppe "Hohenstaufen" podczas odpierania alianckiego desantu jej dowódca - SS-Standartenführer Walter Harzer został odznaczony Krzyżem Rycerskim Żelaznego Krzyża.

W październiku 1944 roku, z uwagi na absolutnie konieczną odbudowę i odświeżenie sił, "Hohenstaufen" została odesłana ostatecznie z frontu w rejon Bad Salzuflen (Westfalia). Nowym dowódcą dywizji został w tym czasie mianowany SS-Oberführer Sylverster Stadler. Dywizja jeszcze w Holandii wchłonęła kilkuset żołnierzy z Luftwaffe oraz z szeregu jednostek Wehrmachtu. Pod presją chwili organizowano z nich ad hoc grupy bojowe. Teraz żołnierze Ci stawali się pełnoprawnymi SS-manami. Dywizja stała się częścią 6 APanc "Seppa" Dietricha i wraz z nią przechodziła szkolenie zwłaszcza z walk nocą.
12 grudnia 1944 r. "Hohenstaufen" została przesunięta w rejon Bad Münstereifel (okolice Aachen), gdzie kontynuowała przygotowania do zbliżającej się niemieckiej ofensywy w Ardenach. Następnie osiągnęła pozycję wyjściowe w rejonie pomiędzy Blankenheim a Stadtkyll.

Ardeny 1944
W momencie rozpoczęcia operacji, dywizja dysponowała 35 czołgami PzKpfw V w pierwszym batalionie, oraz 39 czołgami typu PzKpfw IV w drugim. Ponadto 21 Jagdpanzer IV oraz tyle samo StuG-ów. "Hohenstaufen" początkowo została przewidziana jako obwód, (z uwagi na niedokończony proces odbudowy).
Do walki dopiero 17 grudnia wszedł jej pułk artylerii oraz batalion rozpoznawczy. Od razu pododdziały te (wraz z analogicznymi pododdziałami "Hohenstaufen") zostały skierowane pod St Vith, którego Amerykanie zażarcie bronili. W momencie wprowadzenia przez 1 A USArmy do walki LXVI Korp (18 i 62 DP), które wzmacniały broniące się dotychczas 2 i 99 DP - Niemcy wprowadzili do walki od północy "Hohenstaufen".
Stopniowo 6 APanc zdobyła rejon, nastąpiło to jednak dopiero 23 grudnia - grubo po czasie wyznaczonym w terminarzu operacji. Warto przy tym podkreślić iż St Vith miała być dla północnego rejonu walk tym, czym Bastogne było dla południowego. 6 APanc zdobyła wprawdzie miasto, zapłaciła za to jednak utraconym czasem.

Reszta "Hohenstaufen" nie brała bezpośrednio udziału w walkach, (ponadto zaangażowany był tylko pułk pancerny który walczył z częścią amerykańskiej 7 DPAnc), zabezpieczyła po 23 grudnia zdobyty rejon St Vith. Batalion rozpoznawczy "Hohenstaufen", działając w południowym rejonie 6 APAnc (na styku z sąsiednią 5 APanc), osiągnął Salmchateau - osiągając jeden z najbardziej na zachód wysuniętych odcinków w pasie działania całej 6 APAnc. 9 Dywizja SS byłą wielokrotnie atakowana z powietrza - szczególnie przez samoloty P-47, niszczące wiele jej sprzętu.
31 grudnia "Hohenstaufen" oddała swój odcinek 12 DP, sama została przesunięta do 5 APanc - pod Bastogne, gdzie miała wspomóc ostateczne uderzenie na ten niezwykle silny aliancki punkt obrony. Uderzenie to zakończyło się niepowodzeniem strony niemieckiej - "Hohenstaufen" poniosła poważne straty.
Po 8 stycznia Hitler ostatecznie odwołał operację, nakazując siłom niemieckim wycofać się na dogodniejsze do obrony pozycje, (łudząc się jeszcze, że uda mu się zachować pewne zdobycze terytorialne). Próbowali wykorzystać to alianci i odciąć wysunięte siły - głównie 5 APAnc, (która zanotowała zdecydowanie większe postępy).
9 stycznia pod St Pierre - Hez doszło do starcia z czołgami i artylerią "Hohenstaufen", broniącej odwrotu. Amerykanie przełamali opór "Hohenstaufen" która w nieładzie rozpoczęła odwrót. Po ostatecznym zajęciu przez Amerykanów Houffalize 16 stycznia, (w walkach o to miasto ponownie ucierpiała "Hohenstaufen"), Hitler był zmuszony nakazać całkowity odwrót na pozycje wyjściowe nieudanej operacji "Wacht am Rhein".
Operacja ta była zbyt wielkim obciążeniem dla Hohenstaufen (jak i dla Waffen SS w ogóle) - od tego momentu częściej występowała jako Kampfgruppe niż jako pełnokrwista dywizja.

Węgry 1944
Po klęsce w Ardenach, "Hohenstaufen" została wysłana do Kaufenheim-Mayen na odbudowę. Wkrótce jednak, bo już na przełomie lutego i marca z całą 6 APanc SS, została wysłana na Front Wschodni - w rejon Budapesztu, gdzie zostały uwięzione m.in. dwie dywizje Waffen SS (8 i 21).
"Hohenstaufen" wzięła udział w finalnej ofensywie w rejonie Balatonu, mającej na celu odepchnięcie sowietów do Dunaju. Między 6 a 15 marca odnotowała nawet umiarkowane sukcesy, ale już 16 marca sowieci przeszli jednak do straszliwej kontrofensywy wdeptując dosłownie dywizje Waffen SS, (w tym "Hohenstaufen") w błoto.
Hitler, który na wieść iż jego wierne jednostki rozpoczęły odwrót, 27 marca nakazał żołnierzom "Leibstandarte", "Das Reich", "Hohenstaufen" oraz "Hitlerjugend", (1, 2, 9, 12 dywizje Waffen SS), zdjęcie honorowych opasek naramiennych z nazwami jednostek w których służyli. Ostatecznie nie doszło do realizacji tego rozkazu. Do dziś krążą sprzeczne relacje na temat jak miał zareagować Dietrich, (włącznie z fantastyczną i nieprawdziwą wersją, że Dietrich miał odesłać wszystkie medale w.. nocniku), prawdopodobnie nie stało się nic szczególnego, Dietrich oczywiście bardzo to przeżył, ale rozkazu nie przekazał dalej, potem nikt z kwatery głównej nie wracał już do sprawy.

"Hohenstaufen" tocząc trudne walki odwrotowe wycofuję się przez Jeno, Liter, Nemesvamosna, Hidekut, Mencseli na Wiedeń - celem zajęcia pozycji broniącej ostatecznej "reduty" - Reichsschutzellung. Resztki 9 dywizji SS zostały podzielone na dwie Kampfgruppe, wzięły jeszcze udział w walkach na wschód od Wiednia pomiędzy 13 a 26 kwietnia, następnie otrzymała rozkaz wycofania się do Amstetten gdzie miały powstrzymywać nadchodzących od zachodu Amerykanów.
Dotarły w ten rejon 1 maja, gdzie przeczekały ostatnie dni wojny, do amerykańskiej niewoli resztki Hohenstaufen idzie 8 maja.

Opaski, insygnia.
Czarna opaska z napisem Hohenstaufen noszona na lewym rękawie, (na kurtce mundurowej jak i na płaszczu).
Standardowe patki SS.

Nazwa - "Hohenstaufen", arystokratyczna cesarska rodzina której przedstawiciele rządzili Świętym Cesarstwem Rzymskim pomiędzy 1138 r a 1254 r. Pierwszym cesarzem rzymskim z rodu Hohenstaufen był Fryderyk Barbarossa, hrabia Buren. Jego syn - Fryderyk II zbudował potężny zamek w Staufen (Szwabia), nazwany przez niego Hohenstaufen. Fryderyk II był jedną z ulubionych historycznych postaci Hitlera i prawdopodobnie to był główny powód nadania takiej nazwy kolejnej dywizji SS.

Skład 9.SS-Panzer-Division "Hohenstaufen".

Podległośc operacyjna 9.SS-Panzer-Division "Hohenstaufen".

1944 rok

Korpus

Armia

Grupa Armii

Obszar

styczeń-luty

rezerwa

 

"D"

Ypern

marzec

rezerwa

19 A

"D"

połud. Francja

kwiecień

XXXXVIII KA

4 APanc

"Nordukraine"

Tarnopol

maj-czerwiec

rezerwa

4 APanc

"Nordukraine"

Tarnopol

lipiec

II KPanc SS

GPanc "West

"B"

Normandia

sierpień

II KPanc SS

5 APanc

"B"

Normandia

wrzesień

odbudowa

 

"B"

Arnhem

październik

II KPanc SS

1 ASpad

"B"

Arnhem

listopad

odbudowa

 

 

Westfalia

grudzień

rezerwa

6 APanc

OB "West"

Ardeny

1945 rok

Korpus

Armia

Grupa Armii

Obszar

styczeń

II KPanc SS

6 APanc SS

"B"

Eifel

luty-marzec

 

 

"B"

w drodze na Węgry

kwiecień

XXII KA

2 APanc

"Süd"

Węgry




powrót do spisu treści

© Copyright 2006 - 2008 - Patryk ""patrynius"" Janiak
Design by Scypion