Getto Warszawskie (2).
V. Wielka Deportacja.
W marcu 1942 r. Niemcy przystąpili do likwidowania mniejszych gett na terenie Generalnego Gubernatorstwa. Były to działania, które miały
zapoczątkować zbrodnie niespotykane w dotychczasowej historii ludzkości i zostały ujęte w kryptonim "Aktion Reinhard".
W lipcu 1942 r. w Warszawie pojawia się Heinrich Himmler, który po zapoznaniu się z sytuacją, wydaje organom SS i policji w stolicy rozkaz
likwidacji getta - wysiedlenia jego mieszkańców i biologicznego zniszczenia w obozach zagłady.
Kierownictwo akcji likwidacji objął Odilo Globocnik (jako Szef Akcji Reinhard) oraz jego pełnomocnik we wszystkich obozach zagłady SS-Sturmbannführer Christian Wirth.
Już 22 lipca 1942 r. do stolicy przybył wraz z podległym mu oddziałem SS-Hauptsturmführer Hermann Höfle, szef sztabu "Aktion Reinhard",
który z miejsca podyktował Judenratowi Warszawskiemu warunki organizowania deportacji Żydów z Warszawy.
Höfle zażądał od Czerniakowa, którego żona stała się zakładnikiem jako gwarantkę rzetelnego wykonania rozkazu, aby policja żydowska od tego dnia
(tj. od 22 lipca) doprowadzała codziennie po 6 000 ludzi na tzw. plac przeładunkowy (Umschlagplatz) w celu wysiedlenia na wschód.
Aby uspokoić opinię publiczną, władze esesowskie zapewniały, ze transporty kierowane są "na wschód" gdzie zatrudnia się przy różnego rodzaju
pracach.
Na razie wysiedlenie miało nie dotyczyć członków rady, ludzi pracujących w jej urzędach, pracowników niemieckich przedsiębiorstw
produkcyjnych, personelu lekarskiego, pielęgniarskiego, sanitarnego oraz żydowskiej służby porządkowej.Każdy przesiedleniec miał prawo
zabrać ze sobą 15 kg bagażu, wszelkie kosztowności (pieniądze, waluty czy biżuterię) oraz żywność na 3 dni.
W okresie od 22 lipca do 13 września 1942 r. deportowano do Treblinki, obozu zbudowanego w celu opróżnienia getta, przeszło 300 000 Żydów.
W czasie przeprowadzania deportacji rozstrzelano na cmentarzu żydowskim kilkaset osób (głównie starców, kalek i małych dzieci) niezdolnych
do transportu.
Raport żydowskich organizacji antyfaszystowskich getta z 15 listopada 1942 roku pt. "Likwidacja żydowskiej Warszawy" opisuje zbrodnię warszawską
w następujący sposób:
"Współcześni Hunowie dokonali w ciągu zaledwie dwóch miesięcy zbrodni, której grozy z niczym nie da się porównać. W oczach całego świata
wywieziono w ciągu lata 1942 r., 300 000 Żydów warszawskich i co najmniej 1 000 000 Żydów z prowincji tzw. Generalnej Gubernii do Treblinki,
gdzie wszyscy, wszyscy od niemowląt do starców zostali zamordowani przez uduszenie w komorach gazowych. Trudno pojąć całą potworność tego czasu.
Zda się koszmar, a jednak rzeczywistość.
Zbrodnia przeprowadzona z taką skrupulatnością i precyzją wymagała idealnego współdziałania czynnika kierowniczego, wykonawczego i
technicznego...".
VI. Judenrat.
Żydowska Gmina Wyznaniowa w Warszawie, podobnie jak wszystkie gminy żydowskie w kraju, w okresie międzywojennym ograniczała swoja działalność,
na zasadzie samorządu, do spraw wyznaniowych i religijnych. Gmina organizowała życie religijne, utrzymywała domy modlitwy, rabinat, kąpiele rytualne, cmentarze, zaopatrywanie w mięso z uboju rytualnego
(tzw. koszerne), szkolnictwo religijne, działalność dobroczynną itp.Do Gminy należały także sprawy dziś będące w kompetencji urzędów stanu
cywilnego (metryki urodzenia, ślubu, zgonu itd.).
Wybuch wojny we wrześniu 1939 r. zdezorganizował zupełnie działalność Gminy Żydowskiej w stolicy. Dnia 6 września prezes Maurycy Mayzel wraz z
grupą pracowników, z ogólnym exodusem opuścił Warszawę. 23 września z nominacji Prezydenta miasta Warszawy prezesem Gminy Żydowskiej zostaje Adam Czerniakow. (zdjęcie po prawej).
4 października władze okupacyjne oficjalnie ustanawiają instytucję Judenratu, którą miał zorganizować Czerniaków i która według zaleceń SS i
policji miała liczyć 24 osoby. Zadania powołanego Judenratu w getcie warszawskim w niczym nie różniły się od zadań narzuconych analogicznym
organom, w innych dzielnicach żydowskich Generalnej Guberni.
Do obowiązków Rady należało ścisłe i terminowe wykonanie zaleceń, zarządzeń i rozkazów władz niemieckich. Głównie chodziło o przeprowadzanie
nowych spisów ludności żydowskiej, pomoc przy akcjach przesiedleńczych, tudzież organizowaniu wysyłek do obozów pracy przymusowej lub obozów
zagłady. Wewnątrz, w obrębie dzielnic zamieszkanych przez Żydów, Rada kierowała sprawami aprowizacji, opieki społecznej i pomocy dla uchodźców
oraz zdrowia i pomocy lekarskiej. W ich gestii znajdowało się także prowadzenie ewidencji, organizacja urzędów stanu cywilnego i opieka nad
cmentarzami.
Władze niemieckie nałożyły na Radę Żydowską obowiązek zorganizowania szkolnictwa w zakresie szkół podstawowych i zawodowych oraz opieki nad
nimi.
W Judenracie warszawskim i jego agendach pracowało w 1939 r., od dwóch do trzech tysięcy ludzi, jednak stan liczebny z biegiem czasu znacznie
wzrósł. W maju 1941 r. struktura organizacyjna Gminy Żydowskiej była już bardzo rozbudowana i wyglądała następująco:
I) Wydział ogólny: - Sekretariat Główny, Referat Personalny, Archiwum Główne, Referat Prasowy, Sekcja Legatów.
II) Wydział Finansowo-Budżetowy - Księgowość Główna, Referat Rachunkowy i Kontroli Poborów, Referat Inkasowy, Kasa
Główna.
III) Wydział Składek i Danin - Referat Składki Stałej, Referat Składki Stosunkowej, Referat Inkasowy, Referat Egzekucyjny.
IV) - ???
V) Wydział Prawny - Referat Prawny, Referat Dyscyplinarny, Referat Rozjemczy do Spraw Podnajmu Lokali, Referat
Odwoławczy do Spraw Rekwizycji Lokali.
VI) Wydział Opieki Społecznej.
VII) Wydział Gospodarczy - Referat Gospodarczy, Referat Techniczno-Budowlany.
VIII) Wydział Szpitalnictwa.
IX) Wydział Pracy.
X) Wydział Kontroli: - Referat Kontroli, Referat Planowania.
XI) Wydział Kształcenia Rzemieślniczego.
XII) Wydział Ewidencji Ludności - Biuro Meldunkowe, Biuro Adresowe, Referat Rejestracji Pracy Przymusowej, Referat
Prowadzący Meldunki.
XIII) Wydział Statystyczny - Referat Statystyczny, Referat Sprawozdawczy.
XIV) Wydział Spraw Metrykalnych.
XV) Wydział Zdrowia.
XVI) Wydział Opłat Na Rzecz Szpitalnictwa.
XVII) Wydział Służby Porządkowej.
XVIII) Wydział Przemysłowo-Handlowy - Zakład Zaopatrywania, Sekcja Przemysłu i Rzemiosła, Sekcja Handlu, Sekcja
Transferowo-Rozrachunkowa
XIX) Wydział do Spraw Zabezpieczonych Nieruchomości.
XX) Wydział Poczty.
XXI) Biuro Kwaterunkowe.
XXII) Biuro Akcji Doraźnych - Referat Uchodźców i Przesiedleńców, Referat Akcji Zbiórkowej, Biuro Terenowe.
XXIII) Biuro Inkasa dla Ubezpieczalni Społecznej.
XXIV) Wydział Zażaleń i Kontroli Reklamacyjnej.
XXV) Wydział Wytwórczości.
VII. Likwidacja getta.
Po masowej zbrodni z lata 1942r. w getcie warszawskim pozostało zaledwie około 70 000 osób, na ogół w wieku 15 do 45 lat, zatrudnionych w
większości w przedsiębiorstwach (tzw. szopach) produkujących na potrzeby gospodarki wojennej III Rzeszy.
Spora część mieszkańców getta nie posiadając pozwolenia na pracę, ukrywała się w piwnicach, na strychach, w celowo tajnie rozbudowanych
schronach przeciwlotniczych i innych zakamarkach wyludnionej dzielnicy żydowskiej.
Po wielkich wywózkach z końca 1942 r., getto warszawskie nie było już w istocie dzielnicą mieszkaniową, lecz wielkim obozem pracy przymusowej.
Niemcy określali je jako "Restgetto" - Getto Szczątkowe. Jak już wspominałem wyżej - jego więźniowie na wpół skoszarowani, pracowali w
przedsiębiorstwach niemieckich.
Nadzór nad "szopami" sprawowało SS a także Ukraińcy, Schutzpolizei, ochrona fabryczna (Wehrschutz) i częściowo policja żydowska, zredukowana
wówczas do 240 osób. Niemcy utrzymywali także resztki gminy żydowskiej, wyznaczonej przez komisarza Auerswalda, na czele której stanął
Maksymilian Lichtenbaum.
Pierwszy zbrojny opór w getcie warszawskim miał miejsce w dniach 18-20 stycznia 1943 r., kiedy władze policyjne rozpoczęły kolejną deportację,
tym razem do obozów lubelskich.
W lutym i w marcu Niemcy zaczęli energicznie przygotowywać się do przewiezienia zakładów fabrycznych niektórych firm niemieckich na
Lubelszczyznę.
W imieniu Odilo Globocnika, który miał przejąć te zakłady, działali w getcie jego pełnomocnicy Franz Konrad i Walter C. Többens. Globocnik
wysłał ponadto do Warszawy swoich ludzi, którzy mieli pomóc przy organizowaniu i nadzorowaniu transportów.
Aby nie dopuścić do wysiedlenia robotników oraz zakładów szczotkarskich i innych, Żydowska Organizacja Bojowa zorganizowała sabotaż, wydawała
odezwy do ludności namawiające do bojkotu niemieckich zarządzeń w sprawie wyjazdu do obozów pracy a także wzywała do stawiania oporu. Mimo tego
Niemcom udało się w tym czasie wywieźć urządzenia fabryczne niemieckich firm Schellinga, Schultza, Halmanna i innych.
W końcu przybył do Warszawy sam Globocnik z oddziałami tzw. oskarów (łotewsko-ukraińskie siły pomocnicze) w celu przejęcia innych
przedsiębiorstw, a przede wszystkim reszty ludności żydowskiej.
Zgodnie z rozkazem Himmlera z 16 lutego 1943 r. i uzupełniającym ten pierwszy, rozkazem Krügera z 18 kwietnia 1943 r. miano po wywiezieniu ludzi,
maszyn i towarów zburzyć getto, a jego teren całkowicie zniwelować. Jednakże gdy nad ranem 19 kwietnia oddziały policyjne otoczyły getto, a
następnie wkroczyły na jego teren, aby siłą wysiedlić mieszkańców, spotkały się z odpowiedzią Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego
Związku Wojskowego.
Niemcy w tym czasie dysponowali siłami około 3 000 żołnierzy, rzucając do walki 2 269 esesmanów, policjantów a także artylerzystów i saperów
Wehrmachtu. Ponadto oddziały te były wspierane przez 337 policjantów ukraińskich i łotewskich oraz 367 policjantów granatowych.
Przeciwko sobie mieli około 1 000 bojowników Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Bojowego.
Tuż przed rozpoczęciem akcji, Himmler kieruje do Warszawy SS-Brigadeführera Jürgena Stroppa, który w pierwszych godzinach walki obejmuje
całość dowodzenia.
Powstańcy uderzyli w grupach bojowych dowodzonych przez Mordechaja Anielewicza.
Pierwsza faza powstania, trwająca od 19 do 24 kwietnia, charakteryzowała się szeregiem starć z wkraczającymi oddziałami niemieckimi, które
zgodnie z rozkazem Himmlera podpalały całe kwartały budynków. Główne walki toczyły się na ulicach Nalewki, Miłej, Zamenhoffa i na placu
Muranowskim. Powstańcom udało się w zasadzie utrzymać swoje główne pozycje na barykadach .
20 kwietnia Niemcy ze szczególną zajadłością atakowali tereny szczotkarni przy ul. Świętojerskiej. Broniło jej pięć grup bojowych: Hersza Berlińskiego,
Jurka Blonesa, Jurka Grynszpana, Henocha Gutmana i Jakuba Praszkiera, pod ogólnym dowództwem Marka Edelmana.
Obrońcy po ciężkich walkach zmuszeni zostali do wycofania się na ul. Franciszkańską, a walki wkrótce objęły ulice Leszno, Nowolipie i Smoczą, między
którymi rozciągało się tzw. getto produkcyjne.
21 kwietnia Niemcom udało się podpalić kilka rejonów getta, żar i kłęby dymu wypędzały obrońców i mieszkańców na ulice.
Od 24 kwietnia do 10 maja powstańcy korzystając z uprzednio przygotowanych bunkrów w piwnicach domów, prowadzili działania zaczepno-wypadowe.
Getto usiane było dziesiątkami drobnych ognisk walk. Mimo nieludzkiej wprost determinacji szala zwycięstwa przechyliła się w tym czasie
stanowczo w stronę Niemców.
8 maja siły SS i policji likwidują bunkier dowództwa ŻOB przy ulicy Miłej 18, którym samobójstwo popełnia dowódca powstania Mordechaj Anielewicz
wraz ze swoim sztabem. Od tego czasu opór mieszkańców getta słabł z dnia na dzień. Do końca powstania broniły się już tylko odizolowane,
pozbawione dowództwa grupki, które na własną rękę kontynuowały opór.
24 maja 1943 r. Stroop meldował Himmlerowi:
"Była dzielnica żydowska dzielnica mieszkaniowa w Warszawie przestała istnieć. Wielka akcja została zakończona wysadzeniem w powietrze
warszawskiej synagogi o godz. 20.15".
Mimo to walka trwała nadal. Przez długie tygodnie jeszcze w nie odkrytych dotąd przez Niemców schronach ukrywali się bojownicy. W związku z tym,
Niemcy odcięli ruiny getta kordonem od części "aryjskiej" miasta i przez kilka miesięcy prowadzili w nim akcję pacyfikacyjną, która tak naprawdę,
była czystym polowaniem na ludzi.
Stroop w ostatnim swoim raporcie donosił także, że:
"Spośród ogólnie ujętych 56 065 Żydów około 7 000 zostało zniszczonych w toku Gross Aktion, w byłej dzielnicy żydowskiej. Przez odtransportowanie
do T-II (Treblinka) zniszczono 6 929 Żydów, także ogółem zlikwidowano 13 929 Żydów.
Z ogólnej liczby 56 065 szacunkowo zginęło 5 000 - 6 000 Żydów wskutek eksplozji i pożarów".
VIII. Finał.
Powstanie żydowskie w Warszawie upadło. Pogorzeliska i gruzy rozciągały się na przestrzeni obejmującej prawie 1 lewobrzeżnej Warszawy.
Zgodnie z rozkazem Hitlera getto zostało zupełnie zburzone. Ocalały jedynie 3 kościoły: dwa przy ulicy Leszno (jeden ewangelicki) w jeden przy
ul. Nowolipki, a także kaźnia ludności Warszawy - Pawiak, w którym nadal hitlerowcy więzili tysiące bojowników ruchu oporu.
Od maja, niemal do końca lipca 1944r. na terenie getta niemieckie oddziały policyjne dokonywały masowych rozstrzeliwań polskich więźniów i
zakładników.
Tragicznych dziejów martyrologii i walki warszawskich Żydów nie zamyka bynajmniej trudna do ustalenia data zakończenia kwietniowego powstania.
Nie jest nią data upadku centralnego bunkra Sztabu Głównego ŻOB i ŻKW przy ul. Miłej 18 w dniu 8 maja, ani tez data wysadzenia w powietrze
przez Niemców warszawskiej synagogi przy ul. Tłomackie róg pl. Bankowego w dniu 24 maja, którą to datę uważał Stroop za zakończenie działań
bojowych w ramach tzw. Grossaktion.
Nie można dokładnie ustalić, do kiedy walczyli i ukrywali się tzw. "gruzowcy", ludzie którzy walczyli i żyli w zrównanej z ziemią dzielnicy,
choć na dobrą sprawę były to w tym czasie zwykłe polowania na ludzi.
Zgodnie z decyzją Himmlera warszawskie władze SS założyły wśród ruin getta obóz pracy przymusowej, zwany popularnie "Gęsiówką", (nazwa od ulicy
Gęsiej), przez który przeszło wiele tysięcy warszawiaków, a także Żydów. Ten katorżniczy obóz istniał aż do 5 sierpnia 1944 r., tj. do chwili
opanowania go i uwolnienia więźniów przez żołnierzy Armii Krajowej: 2. i 3. kompanii batalionu "Zośka", podczas Powsatnia Warszawskiego.
Kilka zdjęć z powstania w gettcie.






Powrót do spisu treści.
|